PL | EN
Batch size
-
21 liter(s)Expected quantity of finished beer
-
60 minBoil time
-
10 %/hEvaporation rate
-
26.5 liter(s)Boil size
-
10 %Boil loss
-
11.9Pre-boil gravity BLG
-
5 %Trub loss
-
0 %Dry hopping loss
-
StatusBrewed
-
FINISHED
-
POLISH IPA (OKTAWIA SINGLE HOP)
Marcin Szczeciński created 1808 days ago
We introduced new Standard account. Check current subscription plans.
Do you know that PRO members can modify recipe for a single batch? Become a PRO member!
Fermentables
Type | Name | Amount | Yield | EBC |
---|---|---|---|---|
Liquid Extract | WES ekstrakt słodowy jasny | 4.1 kg 100% | 80 % | 40 |
Sum | 4.1 kg |
Hops
Bitterness ratio 1.11 Very bitter
Use for | Name | Amount | Time | Alpha acid |
---|---|---|---|---|
Boil | Galaxy | 15 g | 30 min | 13.3 % |
Whirlpool | Galaxy | 60 g | 20 min | 13.3 % |
Whirlpool | Mandarina Bavaria | 60 g | 20 min | 10 % |
Dry Hop | Galaxy | 60 g | 7 day(s) | 15 % |
Dry Hop | Mandarina Bavaria | 60 g | 7 day(s) | 10 % |
Yeasts
Name | Type | Form | Amount | Laboratory |
---|---|---|---|---|
fermentis s-33 | Ale | Dry | 22 g | Safale |
Extras
Type | Name | Amount | Use for | Time |
---|---|---|---|---|
Flavor | słód owsiany | 680 g | Boil | 30 min |
Flavor | słód pale ale | 454 g | Boil | 30 min |
Flavor | ziarna owsa niesłodowane | 227 g | Boil | 30 min |
1. Pierwsze chmielenie jest przez 30 min gotowania, a następnie po wyłączeniu "ognia" dodajemy 2x60g i przez 20 min whirlpool (pytam ponieważ czas gotowania to 60 min, a poniżej podano 30 min gotowania, a dalej już po wyłączeniu "ognia" 20 min)?
2. czy chmielenie na zimno 7 dni następuje od razu po zasypaniu drożdży i 7 dni, czy może na 7 dni po zlaniu na cichą?
3. dodatki smakowe (słód owsiany, słód pale ale i ziarna owsa) są gotowane w woreczku muślinowym przez 30 min i po wyłączeniu na chmielenie wyciągane? Czy może zostają do końca i dopiero przed dodaniem drożdży odfiltrowane?
Pozdrawiam
Plan jest taki:
ad1. Gotowanie jest wpisane 60 minut ale aż tyle nie planuję. Są ekstrakty więc planuję rozpuścić płynne ekstrakty, zagotować a potem dodatek chmielu tylko na 30 minut. Dalej chmiel na whirpool - tutaj poczekam aż temperatura spadnie po wyłączeniu do ~80stC i dodan chmiel 2x60g na 20 minut.
ad2. Chmielenie na zimno - ten styl "hazy" lub "new england" IPA polega na tym że dodajemy chmiel pod koniec aktywnej fermentacji burzliwej. Planuję więc dorzucić go ok 3 dnia po zadaniu drożdży i potem ~7 dni - tzn. aż do końca fermentacji. P.S. nie zlewam na "cichą" - w mojej opinii to tylko zwiększa ryzyko infekcji piwa i nic nie poprawia. Żeby dobrze wyklarować piwo polecam tzw. "cold crash" - popularne szczególnie wśród amerykańskich piwowarów domowych - nic nie przelewam, po zakończeniu fermentacji (po ok 2.5 - 3 tygodniach) przenosimy piwo do bardzo niskiej temperatury (najlepiej ok zera) na 24-48h i dopiero po takim zabiegu butelkujemy. Wychodzi bardzo klarowne piwo. PO schłodzeniu piwa można z nim wrócić do standardowej pokojowej temperatury i dalej będzie klarowne. Jeżeli rozlewamy chłodne to trzeba zwrócić uwagę na cukier do refermentacji (większość kalkulatorów uwzględnia temeperaturę piwa).
ad.3 Te dodatki smakowe - to również podpatrzone od amerykańskich piwowarów domowych. Nazywają to "seeding" - takie trochę "macerowanie" - to robię na początku, wrzucam do wrzątku na ok 30 min (do 4,5 L wody) - ale nie gotuję dalej - zostawiam wyłączone na pół godziny. Można w woreczku, ja planuję bez woreczka i potem przelanie przez sitko). Na takim wywarze dalej rozpuszczam płynny ekstrakt i chmielenie itd... Ziarna muszą być śrutowane, odfiltrowane są więc jeszcze przed dodaniem ekstraktu. Zbyt długie trzymanie ziaren może spowodować wydzielanie tanin czy garbników co wpłynie niekorzystnie na smak.
Z ciekawości proszę o opinię w przyszłości jeżeli uda się uwarzyć piwo z tego przepisu!
Jeszcze raz dziękuje, Wesołych Świąt życzę i nowych pomysłów na warki.
W "browamatorze" zwykle bardzo długo czekam na nadanie nawet małej przesyłki
W sieci istnieje też porównywarka cen dla surowców do warzenia piwa - wygląda trochę staro ale warto sprawdzić:
http://cml.dokuro.org/beer/
Co do tego przepisu który na New England IPA to uwarzyłem ten przepis i mam kilka uwag:
1. fermentacja poszła mi baaardzo szybko - praktycznie w 2 dni zeszło do 5 blg i skończyła się burzliwa. Następnym razem na tych drożdżach wrzuciłbym chmiele szybciej - np. po 1 dobie od zadaniu drożdży bo teoretycznie powinno się je zadać jak trwa burzliwa. Ja dodałem więc już "po krzyku"...
2. Na tych ekstraktach wyszło a ciemne. Takie bardzo bursztynowe i dotego mgliste - nie specjalnie dobrze to wygląda. Lepiej byłoby gdyby wyszło jasnozłote. Wtedy zamieniłbym z połowę ekstraktów na jasny pilsnerski z bruntala. Powinno wyjść jasniej. Tak poza tym to czy ekstrakt jest pale ale czy pilzneński nie powinno w ogóle wpłynąć na smak piwa to jest to praktycznie ten sam surowiec. Może się różnić kolorem a chciałbym mieć jednak jaśniejszą wersją
3. Ziarna - wyszło ich dużo i tak jak pisałem wrzuciłem na wrzątek ale temperatura nie spadła do oczekiwanej ale do 82 stC więc za dużo. Następnym razem raczej poczekałbym z 15 minut po zagotowaniu przed wrzuceniem ziaren, albo wrzucić od ~50stC, podgrzać do docelowych 66-74stC i zostawić na te pół godziny.
Również wszystkiego dobrego i wielu warek bez infekcji w 2020! :)
Mam jeszcze jedno pytanie, być może infantylne. Zauważyłem, że niektórzy dodają cukier/glukozę do brzęczki przed zadaniem drożdży, czy tak się powinno robić przy warzeniu z ekstraktów słodowych? Do tej pory warzyłem tylko z brew-kit i faktycznie dodawałem cukier/glukoza/BA brew-kit PLUS. Pytanie czy do brzęczki podczas gotowania, czy już na koniec należy jeszcze dodać cukier/glukozę, a jeśli tak to ile? (nie mówię o refermentacji).
Pozdrawiam
P.S. jak jesteś początkujący to zwarcam uwagę, ze bardzo popularne OXI jest generalnie bardzo słabe i ma niską skuteczność. Przy tym środku raz że jest więcej roboty, zostawia osad to jeszcze piwo często jest zakażone i bardzo szybko się psuje. Polecam przejście na coś dobrego - ja znalazłem Sanipro Rinse - to odpowiednik StarSan'u który jest popularny w USA. Ma to bardzo dużo zalet - 1. jest skuteczne 2. pieni się a to bardzo poprawia skuteczność 3. nie trzeba tego spłukiwać - pozostałości tego środka stanowią "pożywkę" dla drożdży 4. Można tym odkażać sprzęt i butelki też. Generalnie jak będziesz miał SaniPro to OXI jest do wyrzucenia (szkoda twojej pracy).