PL | EN
Batch size
-
21 liter(s)Expected quantity of finished beer
-
60 minBoil time
-
10 %/hEvaporation rate
-
26.5 liter(s)Boil size
-
10 %Boil loss
-
11.9Pre-boil gravity BLG
-
5 %Trub loss
-
0 %Dry hopping loss
-
StatusBrewed
-
FINISHED
-
POLISH IPA (OKTAWIA SINGLE HOP)
Marcin Szczeciński created 1822 days ago
We introduced new Standard account. Check current subscription plans.
Do you know that PRO members receive notifications about fermenting batches? Become a PRO member!
Fermentables
Type | Name | Amount | Yield | EBC |
---|---|---|---|---|
Liquid Extract | WES ekstrakt słodowy jasny | 4.1 kg 100% | 80 % | 40 |
Sum | 4.1 kg |
Hops
Bitterness ratio 1.11 Very bitter
Use for | Name | Amount | Time | Alpha acid |
---|---|---|---|---|
Boil | Galaxy | 15 g | 30 min | 13.3 % |
Whirlpool | Galaxy | 60 g | 20 min | 13.3 % |
Whirlpool | Mandarina Bavaria | 60 g | 20 min | 10 % |
Dry Hop | Galaxy | 60 g | 7 day(s) | 15 % |
Dry Hop | Mandarina Bavaria | 60 g | 7 day(s) | 10 % |
Yeasts
Name | Type | Form | Amount | Laboratory |
---|---|---|---|---|
fermentis s-33 | Ale | Dry | 22 g | Safale |
Extras
Type | Name | Amount | Use for | Time |
---|---|---|---|---|
Flavor | słód owsiany | 680 g | Boil | 30 min |
Flavor | słód pale ale | 454 g | Boil | 30 min |
Flavor | ziarna owsa niesłodowane | 227 g | Boil | 30 min |
1. Pierwsze chmielenie jest przez 30 min gotowania, a następnie po wyłączeniu "ognia" dodajemy 2x60g i przez 20 min whirlpool (pytam ponieważ czas gotowania to 60 min, a poniżej podano 30 min gotowania, a dalej już po wyłączeniu "ognia" 20 min)?
2. czy chmielenie na zimno 7 dni następuje od razu po zasypaniu drożdży i 7 dni, czy może na 7 dni po zlaniu na cichą?
3. dodatki smakowe (słód owsiany, słód pale ale i ziarna owsa) są gotowane w woreczku muślinowym przez 30 min i po wyłączeniu na chmielenie wyciągane? Czy może zostają do końca i dopiero przed dodaniem drożdży odfiltrowane?
Pozdrawiam
Plan jest taki:
ad1. Gotowanie jest wpisane 60 minut ale aż tyle nie planuję. Są ekstrakty więc planuję rozpuścić płynne ekstrakty, zagotować a potem dodatek chmielu tylko na 30 minut. Dalej chmiel na whirpool - tutaj poczekam aż temperatura spadnie po wyłączeniu do ~80stC i dodan chmiel 2x60g na 20 minut.
ad2. Chmielenie na zimno - ten styl "hazy" lub "new england" IPA polega na tym że dodajemy chmiel pod koniec aktywnej fermentacji burzliwej. Planuję więc dorzucić go ok 3 dnia po zadaniu drożdży i potem ~7 dni - tzn. aż do końca fermentacji. P.S. nie zlewam na "cichą" - w mojej opinii to tylko zwiększa ryzyko infekcji piwa i nic nie poprawia. Żeby dobrze wyklarować piwo polecam tzw. "cold crash" - popularne szczególnie wśród amerykańskich piwowarów domowych - nic nie przelewam, po zakończeniu fermentacji (po ok 2.5 - 3 tygodniach) przenosimy piwo do bardzo niskiej temperatury (najlepiej ok zera) na 24-48h i dopiero po takim zabiegu butelkujemy. Wychodzi bardzo klarowne piwo. PO schłodzeniu piwa można z nim wrócić do standardowej pokojowej temperatury i dalej będzie klarowne. Jeżeli rozlewamy chłodne to trzeba zwrócić uwagę na cukier do refermentacji (większość kalkulatorów uwzględnia temeperaturę piwa).
ad.3 Te dodatki smakowe - to również podpatrzone od amerykańskich piwowarów domowych. Nazywają to "seeding" - takie trochę "macerowanie" - to robię na początku, wrzucam do wrzątku na ok 30 min (do 4,5 L wody) - ale nie gotuję dalej - zostawiam wyłączone na pół godziny. Można w woreczku, ja planuję bez woreczka i potem przelanie przez sitko). Na takim wywarze dalej rozpuszczam płynny ekstrakt i chmielenie itd... Ziarna muszą być śrutowane, odfiltrowane są więc jeszcze przed dodaniem ekstraktu. Zbyt długie trzymanie ziaren może spowodować wydzielanie tanin czy garbników co wpłynie niekorzystnie na smak.
Z ciekawości proszę o opinię w przyszłości jeżeli uda się uwarzyć piwo z tego przepisu!
Jeszcze raz dziękuje, Wesołych Świąt życzę i nowych pomysłów na warki.
W "browamatorze" zwykle bardzo długo czekam na nadanie nawet małej przesyłki
W sieci istnieje też porównywarka cen dla surowców do warzenia piwa - wygląda trochę staro ale warto sprawdzić:
http://cml.dokuro.org/beer/
Co do tego przepisu który na New England IPA to uwarzyłem ten przepis i mam kilka uwag:
1. fermentacja poszła mi baaardzo szybko - praktycznie w 2 dni zeszło do 5 blg i skończyła się burzliwa. Następnym razem na tych drożdżach wrzuciłbym chmiele szybciej - np. po 1 dobie od zadaniu drożdży bo teoretycznie powinno się je zadać jak trwa burzliwa. Ja dodałem więc już "po krzyku"...
2. Na tych ekstraktach wyszło a ciemne. Takie bardzo bursztynowe i dotego mgliste - nie specjalnie dobrze to wygląda. Lepiej byłoby gdyby wyszło jasnozłote. Wtedy zamieniłbym z połowę ekstraktów na jasny pilsnerski z bruntala. Powinno wyjść jasniej. Tak poza tym to czy ekstrakt jest pale ale czy pilzneński nie powinno w ogóle wpłynąć na smak piwa to jest to praktycznie ten sam surowiec. Może się różnić kolorem a chciałbym mieć jednak jaśniejszą wersją
3. Ziarna - wyszło ich dużo i tak jak pisałem wrzuciłem na wrzątek ale temperatura nie spadła do oczekiwanej ale do 82 stC więc za dużo. Następnym razem raczej poczekałbym z 15 minut po zagotowaniu przed wrzuceniem ziaren, albo wrzucić od ~50stC, podgrzać do docelowych 66-74stC i zostawić na te pół godziny.
Również wszystkiego dobrego i wielu warek bez infekcji w 2020! :)
Mam jeszcze jedno pytanie, być może infantylne. Zauważyłem, że niektórzy dodają cukier/glukozę do brzęczki przed zadaniem drożdży, czy tak się powinno robić przy warzeniu z ekstraktów słodowych? Do tej pory warzyłem tylko z brew-kit i faktycznie dodawałem cukier/glukoza/BA brew-kit PLUS. Pytanie czy do brzęczki podczas gotowania, czy już na koniec należy jeszcze dodać cukier/glukozę, a jeśli tak to ile? (nie mówię o refermentacji).
Pozdrawiam
P.S. jak jesteś początkujący to zwarcam uwagę, ze bardzo popularne OXI jest generalnie bardzo słabe i ma niską skuteczność. Przy tym środku raz że jest więcej roboty, zostawia osad to jeszcze piwo często jest zakażone i bardzo szybko się psuje. Polecam przejście na coś dobrego - ja znalazłem Sanipro Rinse - to odpowiednik StarSan'u który jest popularny w USA. Ma to bardzo dużo zalet - 1. jest skuteczne 2. pieni się a to bardzo poprawia skuteczność 3. nie trzeba tego spłukiwać - pozostałości tego środka stanowią "pożywkę" dla drożdży 4. Można tym odkażać sprzęt i butelki też. Generalnie jak będziesz miał SaniPro to OXI jest do wyrzucenia (szkoda twojej pracy).